tag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post3873699044558080596..comments2022-10-26T07:40:22.004-07:00Comments on "Darling your looks can kill, so now you’re dead" The Neighbourhood: EpilogueFlorensshttp://www.blogger.com/profile/17825880642493802532noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-26784355687709953442015-04-27T04:37:23.305-07:002015-04-27T04:37:23.305-07:00Harry wrócił do Faith po kilku latach i nigdy nie ...Harry wrócił do Faith po kilku latach i nigdy nie wyjaśnił jej co się z nim działo przez ten czasFlorensshttps://www.blogger.com/profile/17825880642493802532noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-64253811742351972992014-08-23T13:53:18.958-07:002014-08-23T13:53:18.958-07:00Rany właśnie Przeczytalam to cudo <3 DZIEWCZYNO...Rany właśnie Przeczytalam to cudo <3 DZIEWCZYNO TY MASZ OGROMNY TALENT.to ma przesłanie, i jest bajecznie piękne i smutne. Dla mnie to jeden z lepszych blogow. Tak ja też na twoim miejscu rozwijała sie dalej w tym kierunku. Może kiedyś napiszesz książkę i wspomni tego bloga. Zasługujesz na milion komentarzy. Ja osobiście bede każdemu polecać twojego bloga. Życzę ci powodzenia ! xoxoxoAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/13641564903069225319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-55779183984065410772014-07-25T03:08:55.808-07:002014-07-25T03:08:55.808-07:00Kocham tego bloga <3 Naprawdę piszesz niesamowi...Kocham tego bloga <3 Naprawdę piszesz niesamowicie. Potrafisz opisać wszystko, używając tylko własnej wyobraźni. Ja też prowadzę bloga, w sumie dopiero zaczęłam, ale nie potrafiłabym tak wszystkiego napisać. Sprawiasz, że wyobraźnia czytelników działa bez zarzutów, można sobie wszystko wyobrazić. Masz wielki talent, na Twoim miejscu rozwijałabym się dalej. Jeżeli lubisz pisać, a na pewno lubisz, przecież nie założyłaś bloga z przymusu, kształć się, bo powtarzam jeszcze raz, masz wielki talent. ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-71554216749490652702014-06-22T10:12:15.879-07:002014-06-22T10:12:15.879-07:00??
Okay
http://found-in-garden.blogspot.com/p/blog...??<br />Okay<br />http://found-in-garden.blogspot.com/p/blog-page.htmlFlorensshttps://www.blogger.com/profile/17825880642493802532noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-55289590808025357612014-06-22T09:16:39.872-07:002014-06-22T09:16:39.872-07:00JA.CHCĘ.PIERWSZY.ROZDZIAŁ.JUŻJA.CHCĘ.PIERWSZY.ROZDZIAŁ.JUŻAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-72396913932500173632014-05-27T03:30:28.038-07:002014-05-27T03:30:28.038-07:00Natychmiast po dodaniu epilogu przeczytałam go. Ni...Natychmiast po dodaniu epilogu przeczytałam go. Niestety chyba jednak wciąż nie potrafię jakoś się zmusić by napisać coś tutaj z sensem. Jej. Jestem w szoku, nie spodziewałam, że zostawisz sprawę Harry'ego nam, pod nasze własne myśli i wyobrażenia. <br />Jego zniknięcie, teraz? W takim momencie? Wydaje się być tak bardzo dziwne, tym bardziej, że od razu go polubiłam i zdawało się nawet, że naprawdę kocha Fay. No i na pewno swoją siostrę.. więc może ucieka? I Fay, będzie na niego wciąż czekać, a on wróci? <br />Cóż, myślę że to nawet dobrze, że zostawiłaś otwarte zakończenie, każdy będzie mógł mieć swoje własne osobiste. <br />Bardzo, żałuje że to już epilog, ogromnie lubiłam Twój blog, za inność. Za lekkość i to z jaką łatwością wpadałam w kolejne rozdziały :)x<br />Pozdrawiam, cię bardzo serdecznie! :)x<br /> Reniferowahttps://www.blogger.com/profile/13648406456061904055noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-18946722781774631762014-05-25T04:35:57.771-07:002014-05-25T04:35:57.771-07:00tylko szkoda , że zostawiłaś nas z pytaniem . CO S...tylko szkoda , że zostawiłaś nas z pytaniem . CO SIĘ STAŁO Z HARRYM ? niestety tego już musimy się domyślić sami , szkoda Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-14898245658643691832014-05-20T10:35:01.329-07:002014-05-20T10:35:01.329-07:00Jenyyyy co się stało z Harrym. Liczyłam na to że c...Jenyyyy co się stało z Harrym. Liczyłam na to że chociaż sytuacja stanie się jasna , ale ty jak zawsze pokrzyżowałaś moje plany. Kocham i proszę abyś się jeszcze zastanowiła nad kolejną częścią <3Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-771259002807922852014-05-20T09:32:19.842-07:002014-05-20T09:32:19.842-07:00Zawsze, gdy tutaj zaglądałam czułam, że coś się św...Zawsze, gdy tutaj zaglądałam czułam, że coś się święci i tym razem nie było inaczej. :D Epilog! Moim skromnym zdaniem zakończenia są bardziej efektowne (to chyba dobre określenie), kiedy zmuszają do myślenia. Czuję, że musi być coś jeszcze,ale ty zostawiasz i nie kończysz! Żyje w niepewności, chce więcej, ale wiem, że się nie doczekam. :( I tutaj masz rację, bo grunt wiedzieć kiedy skończyć! Mam tyle teorii i nie wiem, którą wybrać. No koniec rodem z Lalki Prusa! Jak znajdę trochę czasu to przewertuje dokładnie każdy rozdział i wydedukuje, a na razie muszę żyć w niewiedzy własnych odczuć na temat zniknięcia Harry'ego! On nie mógł być w spisku z Louisem! Doktorek miał plan i pewnie wykiwał go i coś z nim zrobił, ale on sam nigdy nie współpracowałby z tym psychicznym człowiekiem! On był za milusi! A propos tego - byłoby za milusio, gdybyś dała informacje od ręki i na tym by się skończyło, ale ty dbasz o wyobraźnie czytelników i fundujesz im takie coś! Ja nie będę mogła spać po nocach! Przepraszam, że tak się rozpisuje i pewnie pisze głupoty, ale nie mogę uwierzyć, że to koniec. Musze zajrzeć na twoje inne dzieła, ale dopiero, gdy poukładam sobie tę historię i trochę zapomnę.Tak będzie lepiej.<br />Przepraszam i ściskam cię serdecznie, i tak smutno mi się zrobiło...<br />DZIĘKUJĘ... BritKathttps://www.blogger.com/profile/07225823393163571121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-24884092498962520902014-05-20T07:16:34.627-07:002014-05-20T07:16:34.627-07:00Podoba mi się to jak napisałaś epilog. Możemy sobi...Podoba mi się to jak napisałaś epilog. Możemy sobie dopisać własne zakończenie. Ja mam dwa. Jedno jest takie, że Harry pomagał Louisowi, bo miał ku temu swoje powody albo jest chory psychicznie i chciał skrzywdzić swoich bliskich i ciągnąć grę z Fay, albo został szantażowany przez Louisa. A zniknął bo chciał uniknąć konsekwencji swoich czynów.<br />A drugie to to, że został porwany przez doktorka. Niestety tak czy siak zakończenie jest smutne. Fay została sama, no może nie całkiem, bo ma swojego wymyślonego przyjaciela. Podoba mi się ten pomysł z tym pensjonatem. Ciekawe!<br />Opowiadanie jest jednym z moich ulubionych i uważam, że jest napisane bardzo dobrze, ktoś tu ma talent i oszukuje nas że nie umie pisać. <br />Już Ci to kiedyś mówiłam :D <br />Zazdroszczę Ci takich umiejętności! <br />Oczywiście będę zaglądać na Twoje inne blogi, bo lubię Twój styl pisania. <br />Do usłyszenia! Asiek1323https://www.blogger.com/profile/08275988219864929774noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-43349780013775628562014-05-19T22:49:05.897-07:002014-05-19T22:49:05.897-07:00Zawsze będę kochać to opowiadanie, nie mogę uwier...Zawsze będę kochać to opowiadanie, nie mogę uwierzyć że to koniec. .prosze napisz co z Harrym. Bo całą noc nie mogłam spać. Kocham i Życzę weny w kolejnych historiach.. :*Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-82141052082207248102014-05-19T13:59:57.395-07:002014-05-19T13:59:57.395-07:00Czytając podziękowania miałam nadzieję, że wspomn...Czytając podziękowania miałam nadzieję, że wspomnisz tam o powstaniu drugiej części tego opowiadania. Bardzo wiele czytam opowiadań ostatnio i jestem zachwycona Twoim. Nie miałam okazji spotkać się z czymś podobnym i jest to mój ulubieniec :D /WiktoriaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-47743553279700490622014-05-19T11:10:02.575-07:002014-05-19T11:10:02.575-07:00Płacze. ..w głębi duszy liczyłam że Harry się poja...Płacze. ..w głębi duszy liczyłam że Harry się pojawi i będzie inny happy end....kocham to opowiadanie i mam nadzieje że pod żadnym pozorem go nie usuniesz. ..masz talent do pisania. Zastanów się jeszcze nad 2 częścią. Proszę. Uwielbiam twoje opowiadania. Zawsze będę je czytać bo uważam że są genialne i nie wyobrażam sobie życia bez nich. Nie wieże że to już koniec. . <3 . Zawsze będę kochać to opowiadanieAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-55960397051293284392014-05-19T08:05:42.621-07:002014-05-19T08:05:42.621-07:00Jak mogłaś?! Takie zakończenie? Co się stało z Har...Jak mogłaś?! Takie zakończenie? Co się stało z Harry'm? Tak jak Tess, nie wierzę, że w to, że mógł być tak cyniczny i pomagać doktorkowi. Ale.. z jakiegoś powodu zniknął...<br />Harry był taki kochany, okazał Faith tyle miłości i wsparcia a teraz sama nie wiem co mam myśleć. Zostawiłaś nam zbyt wiele niewiadomych, może to i dobrze, ale czuję pewien niedosyt.<br />Okazuje się, że tak naprawdę Fay mogła liczyć tylko i wyłącznie na wyimaginowanego Liama, bo znowu została całkiem sama. Nie rozumiem jak można było wyrządzić jej tyle krzywd. Ona nie zrobiła nic złego, a wycierpiała tak wiele...<br />Gdy okazało się, że to Louis jest mordercą, nie mogłam w to uwierzyć. Jego opowieść z poprzedniego odcinka, na temat tego dlaczego zabił małą, była ogromnie przytłaczająca. Brzmiała bardzo wiarygodnie, wiem to, bo oglądam wiele programów kryminalnych i dokumentalnych o mordercach oraz ich spowiedziach na temat zbrodni.<br />Lou oszalał dosłownie i w przenośni, bo pokochał smutek Faith. Powinien wylądować w psychiatryku i nigdy więcej z niego nie wychodzić.<br />Mam nadzieję, że Fay jakoś się z tego podniesie i odnajdzie siłę by żyć<br /><br />Pokochałam tą historię od samego początku. Wiesz jak bardzo uwielbiam Twój styl i ubóstwiam talent. Chciałabym przeczytać jeszcze coś Twojego na temat chłopców.<br />Całuję skarbie i dziękuję za wspaniałe opowiadanie! <3<br />@Gattino_1D<br />[marked-ff]<br />[gotta-be-you-darling]Niezapominajkahttps://www.blogger.com/profile/12397109741327029928noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-33244168447527830202014-05-19T06:54:44.209-07:002014-05-19T06:54:44.209-07:00Myślałam o napisaniu 2. części i to bardzo dużo, a...Myślałam o napisaniu 2. części i to bardzo dużo, ale ostatecznie stwierdziłam, że to opowiadanie wyssało ze mnie za dużo energii i zaangażowanie. Znacznie więcej niż powinno. <br />Więc dla swojego własnego dobra psychicznego kończę z tym. Kończę z Faith, Harry'm, Liamem, Louisem, ciotką Georgią, Meg i Blair. Będę tęsknić i to nie wiem jak bardzo, ale tak będzie lepiej dla każdego. Druga część nie byłaby już tak dobra, jak ta :PFlorensshttps://www.blogger.com/profile/17825880642493802532noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-8738770684328690732014-05-19T06:46:37.950-07:002014-05-19T06:46:37.950-07:00Nie wierzę, że to już epilog, no nie wierzę.
Ale ...Nie wierzę, że to już epilog, no nie wierzę. <br />Ale muszę to powiedzieć... NIE ZGADZAM SIĘ NA TAKIE ZAKOŃCZENIE. Chcę epilog number 2 :D A tak serio... <br />Jak to Harry zniknął bez śladu? Pokochałam tego człowieka od samego początku i... naprawdę uwierzyłam, że kochał Fay i tak dalej. I nikt mnie nie przekona, że działał z doktorkiem na niekorzyść dziewczyny, o nie. Ale z drugiej strony, dlaczego się ukrywa (jeśli to robi)? Bo o innej, tej najgorszej opcji nawet nie chcę myśleć. Dziwne, że nie przyszedł na pogrzeb Blair, naprawdę. W końcu był mocno związany z siostrą i powinien godnie ją pożegnać. A to chyba oznacza tylko dwie rzeczy - albo nie żyje, więc siłą rzeczy nie mógł się zjawić, albo faktycznie pomagał Louisowi. Fajnie, że zostawiłaś nam otwarte zakończenie i każdy tutaj może sobie dopowiedzieć dalszą część, jeśli chodzi o Harry'ego, więc ja chyba wybieram to, że po prostu udało mu się uciec przed kimś od doktorka i teraz się ukrywa, bo boi się o swoje życie. I tak jak Faith, czekam na jego powrót. <br />Kochana, cóż mogę powiedzieć więcej? Historia była wspaniała i na pewno nieprzewidywalna! Zaskoczyłaś mnie tutaj tyle razy, że nie jestem tego w stanie zliczyć. Szczególnie świetnie wykreowaną postacią Liama. I Louis też był dużym zaskoczeniem. Cieszę się, że nie kończysz z pisaniem, oczywiście pewnie niebawem pojawię się z komentarzem na nowym blogu. Tymczasem dziękuję Ci za tę historię, dużo weny życzę na pozostałe, trzymaj się ciepło x<br /><br />Tess.<br />http://tajemnicze-serce.blogspot.com/Tess.https://www.blogger.com/profile/12301220056176171648noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-17429740711533907092014-05-19T06:46:08.589-07:002014-05-19T06:46:08.589-07:00Nie wierzę, że to już epilog, no nie wierzę.
Ale ...Nie wierzę, że to już epilog, no nie wierzę. <br />Ale muszę to powiedzieć... NIE ZGADZAM SIĘ NA TAKIE ZAKOŃCZENIE. Chcę epilog number 2 :D A tak serio... <br />Jak to Harry zniknął bez śladu? Pokochałam tego człowieka od samego początku i... naprawdę uwierzyłam, że kochał Fay i tak dalej. I nikt mnie nie przekona, że działał z doktorkiem na niekorzyść dziewczyny, o nie. Ale z drugiej strony, dlaczego się ukrywa (jeśli to robi)? Bo o innej, tej najgorszej opcji nawet nie chcę myśleć. Dziwne, że nie przyszedł na pogrzeb Blair, naprawdę. W końcu był mocno związany z siostrą i powinien godnie ją pożegnać. A to chyba oznacza tylko dwie rzeczy - albo nie żyje, więc siłą rzeczy nie mógł się zjawić, albo faktycznie pomagał Louisowi. Fajnie, że zostawiłaś nam otwarte zakończenie i każdy tutaj może sobie dopowiedzieć dalszą część, jeśli chodzi o Harry'ego, więc ja chyba wybieram to, że po prostu udało mu się uciec przed kimś od doktorka i teraz się ukrywa, bo boi się o swoje życie. I tak jak Faith, czekam na jego powrót. <br />Kochana, cóż mogę powiedzieć więcej? Historia była wspaniała i na pewno nieprzewidywalna! Zaskoczyłaś mnie tutaj tyle razy, że nie jestem tego w stanie zliczyć. Szczególnie świetnie wykreowaną postacią Liama. I Louis też był dużym zaskoczeniem. Cieszę się, że nie kończysz z pisaniem, oczywiście pewnie niebawem pojawię się z komentarzem na nowym blogu. Tymczasem dziękuję Ci za tę historię, dużo weny życzę na pozostałe, trzymaj się ciepło x<br /><br />Tess.<br />http://tajemnicze-serce.blogspot.com/Tess.https://www.blogger.com/profile/12301220056176171648noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5890968487313996585.post-86711980651721530992014-05-19T06:41:22.123-07:002014-05-19T06:41:22.123-07:00Zabiłaś nas tym zakończeniem.. teraz będziemy sobi...Zabiłaś nas tym zakończeniem.. teraz będziemy sobie układać historię dotyczącą Harrego i co się z nim właściwie stało ;D <br />Naprawdę uwielbiałam to opowiadanie, było inne od wszystkich które czytałam..<br />Nie myślałaś o napisaniu 2 części? Twoje zakończenie zostawia ogromne pole do popisu! I myślę że wszyscy chętnie by przeczytali kontynuację, no ale to zależy tylko od ciebie ;)<br />Dziękuję za te 14 rozdziałów cudownej historii i do zobaczenia gdzieś w bloggerowej otchłani ;)<br />Carolinehttps://www.blogger.com/profile/14929338403899480959noreply@blogger.com